Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Józio
Żółtodziób
Dołączył: 30 Wrz 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Nie 10:31, 07 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
hej,
na czerwonej obrączce nie ma nic,
na niebieskiej tylko HS-067.
czyli od nie zarejestrowanego hodowcy?
a po co mu czerwona?
Pan w sklepie gdy kupowałam powiedział,ze ptak z dobrej ,sprawdzonej hodowli,a jak po 1,5 miesiąca poszłam powieziec,ze chorego mi sprzedali i spytałam co to za hodowla była, to pan odpowiedział,ze nie ma pojęcia, bo oni kupują z jakiejś hurtowni....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Józio
Żółtodziób
Dołączył: 30 Wrz 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Nie 11:23, 07 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
teraz dokładniej: HS 11 067
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:53, 07 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Tia... Stała praktyka sklepów- jak przychodzi co do czego, to pewnie zapomniałby i adresu hurtowni- to normalne, boją się odpowiedzialności.
Jeżeli czerwona jest czysta, to pewnie jakieś oznaczenie- z konkursu, wystawy, może sam hodowca jakoś tak oznaczał ptaki? Nie potrafię powiedzieć. Powinna być zdejmowana- taka zaciskana z boku- można zdjąć samemu tylko ostrożnie, żeby nie uszkodzić nóżki (po prostu rozgiąć).
Co do drugiej obrączki- Twój ptaszek urodził się w 2011 roku (sam kolor obrączki- niebieski- na to wskazuje). Z hodowli to on nie jest- raczej od "rozmnażacza"- czyli niezrzeszonego "hodowcy" mającego kasę z ptaków- te dwie litery to skrót kraju z którego pochodzi ptak (może ktoś go przywiózł z jakiejś wystawy i później odsprzedał do sklepu? Tylko wtedy ptak powinien być zarejestrowany w jakimś związku... ) Nawet nie wiem co to za skrót "HS"- Czechy? Natomiast "067" teoretycznie jest kolejnym numerem ptaka wychodzącego w danym roku "w świat"- jednak jeżeli obrączka nie ma numeru CIH (inaczej sygnium hodowcy) takich obrączek może być kilka...
Pewne jest że Twój ptak jest z 2011 roku, chyba że ktoś jest innego zdania i potrafi powiedzieć więcej (nt liter)?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sherons
Żółtodziób
Dołączył: 27 Wrz 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:22, 09 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Chiara bardzo dziękuje za rady i za wiadomość o przyswajalności witamin. Nie wiedziałam o tym ale teraz wiedząc to będę mogła lepiej zadbać o Fujiego...
Po za tym tak bardzo tęsknie za Cookie ;( Widziałam ją wczoraj w sklepie pojadała sobie ziarenka... Ale nie mam miejsca na dwa kanarki w domu... Tak jakoś mi bardzo smutno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 10:41, 09 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
HS to mogą być np. inicjały hodowcy. Obecnie można zamówić obrączki z dowolnym napisem. Na pewno obrączka nie jest obrączką zrzeszonego hodowcy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 1:13, 10 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Sherons napisał: | Chiara bardzo dziękuje za rady i za wiadomość o przyswajalności witamin. Nie wiedziałam o tym ale teraz wiedząc to będę mogła lepiej zadbać o Fujiego...
Po za tym tak bardzo tęsknie za Cookie ;( Widziałam ją wczoraj w sklepie pojadała sobie ziarenka... Ale nie mam miejsca na dwa kanarki w domu... Tak jakoś mi bardzo smutno |
Przykre ... Myślałam że wymieniłaś ją u hodowcy... Szkoda że nie masz więcej miejsca... (A tak po cichu liczę na to, że zarazimy Cię naszą pasją i też będziesz miała... stado kanarków - w tym Cookie).
Tak naprawdę to wszystko tu "rozchodzi się" o klatki- przecież można postawić jedną na drugiej (a później cały słupek- żartuję). Jeżeli nie masz finansów na nową klatkę, napisz ogłoszenie że odkupisz używaną - większość z nas ma kilka klatek (co najmniej) i raczej na pewno ktoś tanio- może nawet symbolicznie- mógłby Ci odsprzedać taką używaną, ale dobrą klatkę (te ceny klatek w zoologach zwalają z nóg- ponad 100zł za pojedynkę, ew. 120zł za małą lęgówkę... Taniej wychodzi zrobienie sobie regału- przy większej hodowli, a przy małych- kupno klatki w net-cie, w portalach ogłoszeniowych, ew. na stronach producentów).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|