Forum Największe i najlepsze forum o kanarkach w Polsce! - www.kanarek.fora.pl Strona Główna

Witajcie ;)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe i najlepsze forum o kanarkach w Polsce! - www.kanarek.fora.pl Strona Główna -> Przedstaw się!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Saizo




Dołączył: 11 Gru 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:13, 11 Gru 2012    Temat postu: Witajcie ;)

Cześć wszystkim! Smile
Znalazłem Wasze forum niedawno i od razu przykuło moją uwagę ilość informacji. Większość już przejrzałem i od razu można zauważyć, że stawiacie na pomaganie. Smile Ale nie o tym..
Także pasją do naszych małych pupilów zaraził mnie mój dziadek, który miał dość liczną hodowlę. Jako, że zawsze byłem ulubieńcem dziadka postanowił mi podarować, bodajże na urodziny kanarka. Był młodziutki, jeszcze nie ze wszystkim sobie radził, ale nie wiele upłynęło, a już prezentował się dumnie i dostojnie, umilając czas domownikom swoim pięknym śpiewem. O ile się nie mylę był to koroniak, choć tu mogę się mylić, ponieważ dobre kilka lat temu to było. Smile Był u Nas jakieś 4-5 lat, dopóki pewnego dnia, gdy klatka stała na balkonie brat jej nie otworzył... Ale tak to jest z młodszym rodzeństwem, a, że wtedy miał zaledwie roczek to mu to wybaczyłem. Razz I co ciekawsze nie poleciał daleko, tylko wzbił się na trzecie piętro, lecz tam nie udało się go złapać i przeleciał na sąsiednie drzewo. Na osiedlu wielkie poszukiwania razem z kolegami, wchodziły na drzewo, ale nie dało rady... W tym czasie nastąpiła w dodatku burza i musieliśmy wracać do domu. Przez cały czas patrzyłem w oknie, a biedaczek siedział przemoczony na samym czubku i nawet nie drgnął. Po burzy spróbowaliśmy jeszcze raz i zleciał, zmęczony na ziemię i nawet nie próbował uciekać i za kilka minut znów był w swojej klatce. Smile Od tej "ucieczki" przeżył tylko kilka miesięcy. Wszystkim w domu brakowało Jego śpiewu, dlatego razem z mamą zaczęliśmy przeszukiwać ogłoszenia i od razu trafiliśmy! Tym razem to był kasztan, tylko trochę inny, taki jaśniejszy przez co podobał mi się bardziej. Lubię odmieńców. Smile I mam Go do tej pory! To już 6 rok będzie jak śpiewa rano gdy tylko wstanę. Smile Oczywiście ciekawiło mnie jak wygląda to wszystko z lęgami. Zagłębiałem się coraz bardziej czytając rady w internecie, pytając dziadka, dziadka znajomych itd.. Very Happy Chłonąłem wiadomości jak gąbka wodę, ponieważ tak bardzo interesowało mnie to wszystko dotyczące kanarków. Postanowiłem dokupić mu samiczkę i tu popełniłem błąd, niestety tego nie dopytałem i poleciałem do sklepu zoologicznego. Owszem samiczka była śliczna, ale jednak nie nadawała się do lęgów. Przypuszczam, że była już za stara, ponieważ po kilku miesiącach zdechła... No nic, poczekałem rok i na Allegro dojrzałem zieloną samiczkę, która była Glosterem, tylko wtedy jeszcze nie bardzo orientowałem się w rasach. Razz Była tańsza niż wszystkie inne, ponieważ miała jeden pazurek zawinięty do góry. Jako szkrab z własnym kieszonkowym oferta mi pasowała, zaryzykowałem i kupiłem - nie żałuję! Miała trzy lęgi przez jeden sezon i odchowałem z tego 12 młodych. Smile Wyszły ciekawe kolory z kasztana i glosterka, ale mnie nie obchodziło to, że są to tzw 'kundelki'. Smile Po tym sezonie dałem sobie rok na wykonanie klatek, przygotowanie czegoś poważniejszego, lecz ciągle amatorskiego. Zbliżał się nowy sezon - klatki były na chwilę obecną pomieściły by 10 parek, lotnia dla młodych, i oczywiście oddzielne klatki na samców. Wszystko dobrze, lecz niestety musiałem przerwać plany dotyczące legów. Funduszy bardzo brakło, a w dodatku musiałem bardziej skupić się na nauce, dlatego odpuściłem jeszcze jeden sezon. Ten rok to rok w którym zakupiłem tylko 2 parki Glosterów, czemu, skoro mam tyle klatek? Chciałem spróbować najpierw z taką liczbą, tym razem 100% glosterów. Klatki nie uciekną, a ja nadal jestem początkującym 'hodowcą' o ile hodowcą właśnie można mnie nazwać Razz Gdy mi się uda to na następny sezon na pewno do mnie trafi więcej kanarków. Smile Także w jednej klatce siedzi sobie mój umilacz czasu - kasztan, a 2 kolejne + 2 małe zajmują kanarki przeznaczone do hodowli. Myślę, że mogę mieć trochę pytań dlatego dobrym wyjściem było założenie tutaj konta.

Wybaczcie, że aż tak się rozpisałem, jeśli kogoś zanudziłem to z góry wybaczcie. Razz Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TAngel
Użytkownik



Dołączył: 09 Sie 2012
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Łodzi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:17, 11 Gru 2012    Temat postu:

Cześć!^^Ale miałeś przygodę z tym pierwszym kanarkiem,a bidulek na pewno był tak zestresowany.Dobrze,że go jeszcze złapałeś.A ze sklepów zoologicznych to trzeba uważać jakie zwierzątka bierzemy.Już miałam przygodę...Ja sama posiadam 5 kanarków,bo niedawno doszedł do mnie ten piąty. Very Happy Cztery samce i jedna samiczka.Myślę,aby też zacząć hodowlę,ale to może w przyszłości.Jeśli Bóg da.A kanarki zobaczyłam u Dziadka i pokochałam je.Wszystkie są super! Smile Nie zanudzasz,pozdrawiam również.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tatanka
Przyjaciel forum



Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 1005
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowa Ruda

PostWysłany: Wto 14:46, 11 Gru 2012    Temat postu:

witamy przygoda z kanarkiem z tym pierwszym wzruszająca

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juventuska
Miłośnik kanarków



Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznan
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:49, 14 Gru 2012    Temat postu:

Witam,
ojej twoja kanarkowa przygoda byla naprawde mocna. Dobrze ze z happy endem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chiara
Administrator



Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:52, 28 Sty 2013    Temat postu:

I_ja_witam Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moi




Dołączył: 18 Paź 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:13, 29 Sty 2013    Temat postu:

Cześć, witamy :)
Twój kanarek "na wycieczce" chociaż dał się złapać i wrócił do domu. Moja mama (w swoim dzieciństwie) wypuściła swojego kanarka z klatki, dziadek tego nie zauważył i otworzył okno. Kanarek wyleciał i usiadł sobie na jesionie na przeciw okna (3 piętro). Cały dzień nawoływania i kuszenia jedzeniem na marne. A w nocy kanarek przepadł. Od tego czasu moja mama jest szczególnie wyczulona na okna przy ptakach ;)
Powodzenia w hodowli :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beata
Miłośnik kanarków



Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:16, 29 Sty 2013    Temat postu:

Ta pierwsza historia co opowiedziałeś przypomniała mi moją historię.Mieliśmy kiedyś papugę Nimfę i też uciekła mojemu tacie z ramienia zrobiła koło na podwórku i usiadła u sąsiadów na górze na balkonie. Baliśmy się,że jej nie odzyskamy ale była oswojona i sąsiad zciągnął ją z balkonu i oddał mojemu tacie. Cieszyliśmy się jak tata wrócił z papugą na ramieniu Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe i najlepsze forum o kanarkach w Polsce! - www.kanarek.fora.pl Strona Główna -> Przedstaw się! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin