Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 11:51, 02 Mar 2012 Temat postu: Hej :-) |
|
|
Mój kanarek ma ponad rok. Z nieśmiałego kanarka przerodził się w rozchukanego kanarka Wkurzające jest piszczenie z rana, ale rozśmiesza mnie śmiesznymi figurami(ślizga się bokiem po prętach), które robi jak dostanie np. jabłko Jest szybki. Potrafi też nieźle śpiewać Gdy w pokoju jest cicho on piszczy, a jak rozmawiam głośno czy leci radio to śpiewa. Nie rozumiem tego do końca... Doczytałam się gdzieś tutaj na forum, że być może brakuje mu samicy wiec jak tylko będę miała wolierę dokupię samiczkę. Przydadzą mi się porady w tym temacie W galerii są zdjęcia Buszmena. Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
kanarek7
Miłośnik kanarków
Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wieluń Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:03, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Witamy
Kanarki w przeciwieństwie do ludzi nie potrzebują towarzyszy. Gdy twój kanarek będzie z samicą zacznie ubogo śpiewać, całą uwagę będzie jej poświęcał zamiast Tobie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 12:13, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
on jest tak nieokrzesany, zachowuje się jak wariat hehe więc jak kupie samice to da mi trochę odetchnąć i nie będzie sam jak mnie nie ma w domu, a jeśli chodzi o to, że kanarek nie potrzebuje towarzystwa to zaobserwowałam, że jak otwieram drzwi i wychodzę to ten zaczyna piszczeć jeszcze bardziej....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:32, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Witam na forum .
Czy Twój kanarek długo już się tak zachowuje?
Pamiętaj, że kupując dla niego samiczkę, owszem- przestanie śpiewać, na ten okres kiedy razem z nią będą się szykowali do przyjścia na świt potomstwa, ale pozostałe miesiące samiczka powinna mieszkać oddzielnie, tak więc nie wiem czy to najlepszy sposób na rozwiązanie Twojego problemu... Może ptak potrzebuje np. urozmaicenia? Próbowałaś wypuszczać go na pokój? To powinno go zmęczyć i spożytkować zapasy energii, których jak widać ma w nadmiarze...
Inna rzecz to, jeżeli kanarek śpiewa, znaczy to, że jest mu dobrze, jest zdrowy i aktywny.
Piszesz, że kanarek ma ponad rok, a więc w tym roku mógł poczuć "zew natury".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kuba
Aktywista
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stronie Śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:33, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Witam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 15:48, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
jak go puszczam to też piszczy oprócz tego, że śpiewa, ale niestety czasami jest więcej tego piszczenia niż śpiewania. A propo tego, co napisałaś odnośnie samicy, czy samiec z samicą muszą być cały rok oddzielnie, czy chodziło Ci tylko o okres lęgów?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:37, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
eva85 napisał: | jak go puszczam to też piszczy oprócz tego, że śpiewa, ale niestety czasami jest więcej tego piszczenia niż śpiewania. |
Mogłabyś jakoś opisać to piszczenie? Tzn chodzi mi o to, czy to jest zwykłe, uporczywe dla Ciebie ćwierkanie, czy głos wydobywa się z dzioba czy może jest to inny rodzaj piszczenia?
Cytat: | A propo tego, co napisałaś odnośnie samicy, czy samiec z samicą muszą być cały rok oddzielnie, czy chodziło Ci tylko o okres lęgów? |
W okresie lęgów para powinna być razem- tzn od początku pierwszego lęgu (kiedy ptaki są już rozbudzone i gotowe do gniazdowania) aż do ostatniego- przyjmuje się że 3-go, lęgu i okresu wychowania piskląt po tym ostatnim lęgu. Trwa to około 3-ech m-cy. Samiec, oprócz tego że jest biologicznym ojcem piskląt, aktywnie uczestniczy w opiece nad nimi. Karmi wysiadującą samicę, czasem zmienia ją na gnieździe (zależy to też od predyspozycji danego ptaka), opiekuje się także młodymi. Właściwie odłączenie samca od samiczki w okresie lęgowym nie powinno się stosować, robi się tak tylko w wyjątkowych przypadkach.
Pozostały okres w roku, samiczki mogą spędzać razem w jednej, dużej klatce (jeżeli masz ich kilka) a samczyki oddzielnie, każdy w oddzielnej klatce. Tegoroczne młode porozdzielane wd płci trzyma się razem w większych klatkach- wylotówkach, gdzie mogą ćwiczyć swoje skrzydła. Samczyki , szczególnie ras śpiewających, trzyma się oddzielnie w małych klatkach i uczą się one śpiewu od kanarka-nauczyciela (zazwyczaj jest to doskonale śpiewający ptak z hodowli, ale ostatnio coraz częściej stosuje się puszczanie śpiewu z odtwarzacza- na You.Tube można ściągnąć odpowiednie pliki).
Można się też zdecydować trzymać kilka par razem w wolierze, ale nie wszystkie samce się akceptują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 11:15, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
to piszczenie brzmi jak głośnych gwizdnięć i powtarza się kiedy lata i kiedy jest w klatce. Ciężko to wytłumaczyć, gdy się tego nie słyszy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:55, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Chyba wiem o co chodzi .
Jeszcze raz witam .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 20:49, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
(seria głośnych gwizdnięć) czyli o co chodzi?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beata
Miłośnik kanarków
Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:08, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Witam fajne imię dałaś kanarkowi he he A jeśli chodzi o towarzystwo to moim zdaniem kanarki go potrzebują,wystarczy się zastanowić jak żyją na wolności.
Zresztą dokładniej bardzo dobrze opisała to Chiara.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:57, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
eva85 napisał: | (seria głośnych gwizdnięć) czyli o co chodzi?  |
Jest to po prostu normalny dźwięk wydawany przez kanarka ... Ptaki te, oprócz śpiewu, mają też całą gamę dźwięków, wyrażających różne emocje i służących komunikacji.
Jeżeli chodzi o zdrowie Twojego kanarka, wd mnie nie masz żadnych powodów do niepokoju .
Zrozumiałam jednak- na początku wątku- że wolałabyś żeby ptaszek był cichszy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:23, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
może znasz jakąś dobrą mieszankę ziaren żeby więcej śpiewał, a mniej piszczał? Daje mu warzywa, owoce, jajko, skorupki, itp . Nic się z nim nie dzieje więc jest zdrowy. Nawet teraz się wygłupia, skacze i ślizga się po prętach I szykuje się do spania. Może po prostu złą rasę kanarka wybrałam tzn. ze względu na śpiew....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:46, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Najciszej i jednocześnie wd niektórych najpiękniej śpiewają kanarki harceńskie, przodkowie wszystkich odmian śpiewających. To tak na przyszłość, gdybyś chciała dokupić innego śpiewaka. (W dziale "Rasy" znajdź k. harceńskiego i tam jest link, a nawet kilka, do filmu ze śpiewem tego kanarka).
Ogólnie, żeby ptaszek zaczął śpiewać, podaje się murzynka, skiełkowane nasiona niektórych zbóż (więcej o tym w dziale o żywieniu), zieleninę, no i mieszankę jajeczną- tzn codziennie pół łyżeczki jajka z zieleniną i murzynkiem. Inne gatunki zbóż sprzyjające śpiewaniu to: konopie, len, proso indyjskie, i przede wszystkim murzynek. Jest to metoda pobudzania ptaków, a więc po kilku tygodniach żywienia takim pokarmem (oczywiście jako dodatek) Twój samczyk (bo jesteś pewna że to samczyk?) powinien pięknie śpiewać. Możesz mu też od czasu do czasu dać kawałek jabłka, ogólnie- urozmaicić dietę. Zacznij też kanarkowi przedłużać dzień świetlny.
Jest duża szansa, że kiedy swoją energię będzie wykorzystywał śpiewając, przestanie szaleć ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katharsis09
Użytkownik
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:39, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Mam kilka kanarków i każdy z nich jest inny i inaczej się zachowuje Jeden zmoich samczyków (też ma około roku, moze troche mniej) jest istnym wariatem... Moje kanarki są przyzwyczajone do własciwie ciągłej możliwości latania po pokoju. Zamykam je tylko czasem, gdy nie ma mnie na dłuższy czas w domu.
Wszystkie kanarki to jakoś znoszą, ale on dostaje wówczas szału. Jeżeli rano sie nie nalata choć troche, bedzie tak głośno piszczał (ale również spiewał), skakał i szalał zeby go w końcu ktoś wypuścił. Ma w sobie tyle niespożytej energii Ale gdy się wyszaleje to jest bardzo spokojny i nie piszczy jak oszalały by wszystkim w domu popekały bebnki (ma wyjątkowo wysokie tony, ze jak spiewa i piszczy mi nad ranem to mi az szumi w głowie - spie w tym samym pokoju)...
Każdy z moich ptaszków ma również inną barwę głosu, innaczej spiewa i w róznych sytuacjach się odzywają - niektóre są generalnie bardziej milczące, inne wydaja choćby ciche dzwięki, praktycznie przy każdym swym skoku, wzbiciu się do lotu czy też lądowaniu (tak jakby ostrzegały lub informowały innych o swym polozeniu )
Może Twojemu ptaszkowi również potrzeba się wylatać?
Moje ptaki równiez potrafia głośno i uporczywie piszczeć gdy siebie nagle stracą z oczu, albo jak siedzą zamkniete w klatkach (odzielnie, niewidząc się) i którys czyms sie podekscytuje i daje sygnał innym - to wówczas inne się z nim porozumiewają i również ekscytują...
Coż... To tak jak pisałam, to są ptaszki wbrew pozorom o na prawde roznych charakterach i trzeba je dobrze obserwować by pózniej rozumieć ich mowe ciała i wysyłanych sygnałów i dzwieków
A gdy już poznasz ich "język" bytowanie z nimi sprawia tak wiele radości, że nie sposób się od nich "oderwać"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|