Piasek dla papug

martyna29

Podobno papużki trują się piachem (słyszałam kiedyś w necie), czy to prawda? Pytam tak z ciekawości...
dziękuje za odpowiedzi

Chiara

Z tego co wiem, dla papug polecane są specjalne rodzaje podłoża, z tego względu, że paputy lubią zjadać to, co leży "na podłodze". Nt piasku znalazłam taki fragment- dlaczego nie powinno się go stosować:

martyna29

Dziękuję za Twoją odpowiedz Chiaro.
Może przyda mi się w przyszłości, zawsze warto wiedzieć więcej Very Happy

Wily

Nie jest prawdą że piasek szkodzi ptakom wręcz odwrotnie, utrzymuje czystość w klatce, a poza tym ptak bierze kąpiele piaskowe dla lepszego utrzymania piór w czystości, natomiast co do trawienia przez ptaki zjedzonego ziarna to do tego nie jest potrzebny piasek tylko git, czyli żwirek np. mozna go kupic w sklepach z karmą dla gołębi, ale musi to być żwirek o numerze 0(zero) najdrobniejszy. Jest wręcz niezbedny jezeli ptak nie będzie miał go to po jakimś czasie będzie miał zapalenie wola, ale jak nie ma go dłuższy czas to naje się za duzo i też bedzie taki sam skutek.

Beata

Jak też kiedyś w necie czytałam,że piasek może zaszkodzić papudze (zaczopować jelita czy coś takiego dokładnie nie pamiętam) ale ja od dawna wszystkim moim ptakom podawałam piasek -w tym papugom i nie zauważyłam,żeby im to zaszkodziło.

Chiara

Beata

Działają na zasadzie żarna-pomagają rozdrabniać ptakom pokarm w żołądku.

Joanna · Gość

Stary temat ale powiem parę słów.

Piasek w klatce w mieszkaniu jest nieporozumieniem dlatego, że zawsze będzie wysypywł się z klatki, wystarczy, ze papuga machnie skrzydłami. To jest automatyczne przeniesienie informacji o wolierach na domowe klatki. W klatce najlepiej sprawdza się na dnie papier.

Natomiast co do szkodliwości. Nie jest trujący. Nie jest też sam w sobie szkodliwy(choć piaski kupowane w sklepach często nie są naturalne tylko mechanicznie rozdrabniane i dlatego mają ostre krawedzie). Natomiast są znane przypadki, że ptaki (nie wiadomo dlaczego) zjadają duze ilosci piasku. W takiej sytuacji może nastapić zatkanie przewodu pokarmowego i nawet śmierć. Podobne przypadki są znane u gadów. Podobnie jest ze zwirkiem. Znam przypadek papugi, która miała w żołądku duże ilosci żwirku przez kilka lat, co ostatecznie przczyniło się do jej śmierci, a wcześniej powodowało inne problemy.

Tak jak juz ktoś wczesniej napsiał, piasek i żwirek (grit) to nie to samo. Papugi jednak nie potrzebują ani jednego, ani drugiego do trawienia. Informacje o tym, że potrzebują, to przeniesienie z drobiu czy gołebi. Papugi po pierwsze nie zjadają łusek, a po drugie wszystkie większe rzeczy rozkruszają dziobem. Gastrolity (tak się fachowo nazywają kamyczki, które sa połykane i pomagają w rozcieraniu pokarmu) przede wszyskim mają za zadanie starcie łuski na ziarnie aby umożliwić dotarcie enzymów trawiennych do samego ziarna.

Spotkałam też informacje, że kanarkom także nie jest potrzebny żwirek do trawienia ponieważ też nie połykają łusek.

Pozdrawiam,
Joanna