spuchnięte oko kanarka

aska12378

Mam samca od ponad roku. Od 5 dni mam samiczkę. Na początku ptaki były w klatkach powieszonych koło siebie . 2 dni temu wypuściłam ich. Samiczka wleciała do klatki samca . Od tego czasu byli razem. Nie specjalnie się lubili, ale tez nie dziobali się . Zdarzało się że siedzieli razem obok siebie. Zgadzali się . Dzisiaj usłyszałam niepokojące trzepotanie skrzydłami. Gdy weszłam, samiec uciekł na jedną z żerdzi, a samiczka siedziała na dole na gazecie.
Zauważyłam opuchnięte u niej oko oraz krew na jej dziobie. Samiec bez obrażeń. Nie wiem co mógł jej zrobić. Rozdzieliłam ich. Samiczka siedzi obecnie w swojej klatce na jednej żerdzi . Rozgląda się tylko dookoła. Na razie nic nie jadła ani nie piła.
Zaparzyłam już rumianek i chce przemyć jej oko. Czytałam jednak w internecie, że choroby oczu są groźne . Proszę o szybką poradę, co powinnam zrobić dalej.

Wiem też, że samiczka wcześniej miała kontakt z innym samcem, z którym się nie zgadzała i w ich kontaktach też czasem dochodziło do przykrych sytuacji.

tatanka

masz jakieś zdjęcia Wink

Sylwia M. · Gość

Tatanka, rumianek w takich przypadkach, to chyba nie najlepszy pomysł? co o tym myślisz?

tatanka

jak najbardziej ale można kupić lekarstwo w aptece tylko chciałbym to zobaczyć jak to wygląda Wink

Sylwia M. · Gość

Chyba, już nie zobaczymy Crying or Very sad

aska12378

Przepraszam, że nie weszłam od razu, ale byłam na wakacjach. Na szczęście wszystko jest już dobrze. Samiczce została drobna ranka nad okiem. Prawdopodobnie nie było zranione oko tylko uraz był trochę nad nim. Dziękuję bardzo za zainteresowanie Smile

Odbiegając od tematu kanarki na razie nie chcą sie zgodzić i są w osobnych klatkach. Nie wiem, czy coś z tego wyjdzie Sad

Jest jeszcze możliwość, aby kanarki się pogodziły? Co poradzicie robić?

Behenate

Ważne ,że nic się nie stało samiczce a co do zgody kanarków poczekaj jeszcze na opinie innych użytkowników forum, ale sądzę że w końcu się do siebie przyzwyczają

radek1980

Samca wpuszczaj do samicy, a nie jak zrobiłaś za pierwszym razem, po tym zostaw otwarta klatkę zeby w razie czego ktores mogło uciec.
Klatka samca powinna byc zamknieta zeby tam nie wchodziły.
I obserwuj przez jakis czas moze byc ok, ale po czasie moga zaczac sie bic.
Przed noca rozdziel je, lub szybko zgaś światło zeby wyeliminować wieczorne kłótnie, ja tak robiłem i po 2 tygodniach przestały się bić i szły spać spokojnie.
Cierpliwości czasem to trwa bardzo długo i gdy nie dochodzi do powazniejszych obrazen to nic strasznego.
Mozliwe tez ze nigdy siebie nie zaakceptuja wtedy pozostaje wymiana ktoregos ptaka lub trzymanie osobno.

aska12378

Były osobno. Teraz on wleciał do niej i jest chyba dobrze. Wczoraj samiczka zniosła jajko Very Happy

Wydaje mi się jednak, że bd ono bez zarodka bo wcześniej przecież nie przebywali razem.
Dziękuję za porady Smile

radek1980

To napewno bedzie niezapłodnione