Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rosie
Miłośnik kanarków
Dołączył: 31 Lip 2013
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:35, 02 Lis 2013 Temat postu: Powykręcane nóżki, "guz" pod ogonem |
|
|
Słuchajcie, na razie bez zdjęć, ale właśnie odebrałam kanarka. Podobno samczyk... Ma niesprawną nogę a stopa jest powykręcana. Na domiar złego ma jakby guzek pod ogonem... Mam nadzieję, że to cysta... Zaraz poszukam gdzie mogę się jutro, w niedzielę z nim udać...
Kanarek jest wycieńczony. Na dnie klatki ma grubą warstwę z ręcznika papierowego, oraz pełne karmniczki. Radzi sobie dobrze z jedną nóżką, jednak najbardziej zmartwiła mnie ta gulka
Wyczytałam, że może to być zapalenie gruczołu kuprowego.
Był bardzo przerażony jadł i pił przez cały czas. Bardzo ciężko oddychał.
Życzcie mu powodzenia. Nazywa się Antoś.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rosie dnia Sob 20:51, 02 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:02, 02 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Trzymam kciuki za ptaszka...
Ja kiedyś też dostałam taką bidkę-chudziutka, z brakami piór- aż widać było jej mostek... Na początku jadła bez opamiętania, ale ;podobno nie można na to pozwolić- żołądek nie przyzwyczajony do dużych ilości może nie wytrzymać- więc dawaj jeść porządnie, ale kontroluj ile on je. Za to niech pije do woli- odwodnienie to ryzyko utraty życia, musi uzupełnić zapas wody.
Nie wiem co może być z nóżką- jeżeli ma problemy z poruszaniem się po żerdkach, to zdejmij je, a zrób mu właśnie na dole z papierowych ręczników podkład. Być może nóżka jest po urazie, złamaniu-zrośniętym nieprawidłowo. Jeżeli wstawisz fotkę samej nóżki, może coś więcej da się powiedzieć...
P.S. Rosie, nie odbierz tego źle, bo piszę to w dobrych intencjach- ale czy Ty przeprowadzasz kwarantannę? Na swojej skórze odczułam (zarówno przy kanarkach, jak i z innej bajki- przy szynszylach) że to bardzo ważne- każde nowe zwierzę, nawet wyglądające na zdrowe (chyba że to zwierzak od Twojej przyjaciółki, u której często bywasz i wiesz, co ma w klatkach), nie powinno mieć kontaktu z tymi, które już są.
P.S.2. Jaki jest ten ciężki oddech? Rzężenie czy raczej skrzeczenie? W każdym razie, łagodzącą, możesz zaparzyć napar z rumianku i podać mu do picia zamiast wody, razem z kropelką miodu (oczywiście naturalnego). Samo w sobie nie jest to lekarstwo, ale pomaga przy infekcjach dróg oddechowych, a miód ma działanie wzmacniające.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Sob 21:08, 02 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:15, 02 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
przyjmują w niedzielę, w godzinach 15-17. Min. pracuje tam Pan Andrzej Kruszewicz, najlepszy specjalista jeżeli chodzi o ptaki- pisałam Ci już kiedyś. Lepiej jednak zadzwoń wcześniej, żeby na pewno był tam ktoś (Pan Kruszewicz lub inny specjalista) kto ma specjalizację chorób ptasich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosie
Miłośnik kanarków
Dołączył: 31 Lip 2013
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:17, 02 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Jutro o 16 jestem zajęta bardzo. Dzwonię się umówić do dr Aleksandry Ledwoń.
Ostatecznie chyba jedynie uda mi się dojechać
Wtorek
13.00-20.00 lek.wet. Anna Kozanecka
Oby były miejsca. Będę dzwonić.
Kanarek siedzi osobno, sam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rosie dnia Sob 21:42, 02 Lis 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|