Nagła śmierć kanarka :( Co mogło być przyczyną ?

dodo387

Witam, parę minut temu zmarł mój kanarek, był młodym samcem. Miał stały dostęp do wody, jedzenia, często podawałem mu jabłko oraz kupowałem kolby. Już od rana budził we mnie obawy, ponieważ rankiem zaczął agresywnie latać po klatce, aż w końcu usiadł na dnie klatki i siedział tam długi czas. Po powrocie ze szkoły, kanarek zachowywał się normalnie, nic nie budziło moich podejrzeń. Wypuściłem go na lot po pokoju, podałem mu kawałki jabłka, które chętnie zjadł, a następnie wleciał do klatki. Po kilkunastu minutach, siedząc przy komputerze usłyszałem, że kanarek gwałtownie lata po klatce. Za chwilę uspokoiło się. Podszedłem do klatki, a tam leżał na dnie martwy ;( Bardzo to mnie zdziwiło, że tak młody samiec tak szybko odszedł. Miałem go zaledwie niecałe 5 miesięcy. Aktywnie śpiewał, oswoiłem go na tyle, że wchodził mi na rękę. Nie wiem czy to istotne, ale zawsze dawałem mu odstaną przegotowaną wodę do picia, ale wczoraj wieczorem nalałem mu wodę Nałęczowiankę ( ok. 500mg/l rozpuszczonych skłądników ). Crying or Very sad

tatanka

przykra wiadomość jeżeli nie było żadnych oznak że kanarek jest chory - nagła śmierć można sugerować zawał, lub zwodom coś nie tak Crying or Very sad

dodo387

Na prawdę przykro mi, kanarek był bardzo młody, czuje się winny za jego śmierć ;(

radek1980

No od nałęczowianki to on napewno nie zdechł, tym sie nie zamartwiaj.
Moze mial jakąś wade genetyczną nie widoczną na pierwszy rzut oka.
Nie jest mozliwe odpowiedziec ci na ptyanie co mu sie stalo.
Pozdrawiam

ziomekomek

Jak intensywnie latał mógł się rozbić o klatkę i dostał obrażeń wewnętrznych po prostu....