Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ptasiek
Dołączył: 30 Lis 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:54, 01 Gru 2013 Temat postu: kanarek nie może utrzymac równowagi |
|
|
Znalazłam kanarka kilka dni temu na ulicy, nie wiem ile ma lat i jak traktowali go poprzedni właściciele. W sklepie zoologicznym dowiedzialam sie, ze ma jakas czesta chorobe, ma strupki na dziubku i nóżkach, na które dostalam maść. Przez caly czas zachowywal sie dobrze, latał, ćwierkał, nawet zaczal mi jesc z reki. Wczoraj stało się coś dziwnego, po dość długim okresie latania po pokoju nagle zastygł w miejscu, siedzial tam z 10 minut (bardziej lezal na nozkach) oddychał cieżko, nie reagowal na bodzce i nie bał się ludzi. Schowalam go do klatki, Ptasiek nie mogl utrzymac rownowagi.
Dzisiaj jest osowialy, niby lata, siedzi na podlodze niepewnie. martwi mnie to, ze bez najmniejszego problemu wskakuje mi na rękę z ziarenkami. Kał w normie ;)) Proszę o jakąś radę. dziekuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
LeeOne
Miłośnik kanarków
Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koszalin/Gniazdowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:45, 01 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Może podczas latania po pokoju w coś uderzył,obejrzyj oczy czy nie są spuchnięte i otwory uszne czy są drożne. Druga sprawa kanarek może mieć problem z sercem, duży wysiłek (dużo latania) i stres nie są wskazane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ziomekomek
Użytkownik
Dołączył: 09 Maj 2013
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:02, 01 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
znajomy miał taki przypadek... ptak dostawał paraliżu przy mocnym nasileniu zaczęło go wykręcać miał ciężko ustać na nogach oddech bardzo ciężki itd po kilkunastu minutach to ustępowało i zachowywał się normalnie, napady stawały się częstsze aż pewnego razu już nie puściły i ptaszek padł towarzyszył temu wyciek krwi z dziobka podejrzewam że ptaszkowi pękło serduszko....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ziomekomek dnia Nie 14:03, 01 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatanka
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 1005
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowa Ruda
|
Wysłany: Nie 16:12, 01 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
jak kanarka znalazłaś na ulicy może był przeziębiony lub jak pisał LeeOne dostał urazu wewnętrznego w czasie latania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ptasiek
Dołączył: 30 Lis 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:14, 01 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
dziękuje za odpowiedz, chociaż wcale mnie nie pocieszyła. teraz ptaszek zachowuje całkowicie normalnie, szaleje po pokoju, caly czas mnie zaczepia, ćwierka. Znacząco zmniejszyłam temperature pokoju, może to też miało wpływ. Wcześniej było bardzo ciepło, łudzę się, że to źle wpłynęło na jego samopoczucie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ptasiek
Dołączył: 30 Lis 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:35, 05 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Niestety, kanarek nie przezyl. to jest bardzo dziwne, mial aktywne dwa dni, zachowywal się jakby byl calkowicie zdrowy, latał po calym mieszkaniu, ćwierkał jak szalony, a rano znalazłam go niezywego ;( kurcze, kilka dni wystarczyło, zebym się do niego bardzo przywiązala, to taki przyjacielski ptaszek był!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek1980
Artykulant
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 1115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:37, 05 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi przykro, trzymaj się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|