Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasha
Gość
|
Wysłany: Pią 11:48, 31 Lip 2009 Temat postu: Dosia ma problem z nóżką |
|
|
Dosię wzięłam od ludzi, którym wleciała ona do kuchni, w poszukiwaniu jedzenia. Nie wiem jak długo fruwała na wolności, ale teraz ma czystą przestronną klatkę, dwa patyczki, wodę, pokarm i basenik z wodą (który jest nowy i jeszcze z niego nei korzystała).
Jest to kanarzyca z Irlandii, więc na obrączce te cyferki mogą być inne niż na Polskiej. Zastanawiam się, czy jest to młody ptak czy już bardziej dojrzały, jak te oznaczenia się czyta? Dodam, ze nie ma łusek na nogach i wygląda młodo.
Od dwóch dni zauważyłam że Dosia oszczędza swoją nóżkę na której ma obrączkę- wyraźnie widzę żyłę w środku, jest zaczerwieniona (żyła). Nie ma opuchlizny. Dosia podkurcza ją.
Co więcej, wydaje mi się że Dosia śpi trochę dużo. Za dużo. Kładzie się spać około 21 i budzi się rano, następnie potem zapada w sen. W sumie większość czasu przesypia. Czy może być to spowodowane brakiem słońca? (wiadomo, Irlandia= deszcz=chmury...).
Jeszcze jedno: Dosia ma takie jakby postrzępione/puchate piórka nad skrzydłami i macha ogonkiem w górę i w dół, ale tylko wtedy gdy podejdę bardzo blisko do klatki. Nosi skrzydełka nad ogonkiem, czy tak powinno być?
Proszę o poradę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jacky
Miłośnik kanarków
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:05, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Wstaw zdjęcie Dosi. Zobaczę co to za rasa i odpowiem na Twoje pytania. A jakiego koloru Dosia ma obrączkę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasha
Gość
|
Wysłany: Sob 14:46, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Dosia ma niebieską obrączkę, a na niej: 111 N08 092.
Wydaje mi się że N będzie oznaczał November (listopad), no a 08 rok. Mam rację?
Dałam jej troszkę jabłuszka- uwielbia je. Wydawało mi się też dzisiaj, że się troszeczkę trzęsie- może się przeziębiła, u nas w domu jest chłodno, bo w moje okno wieje zawsze wiatr znad zatoki, więc jest jakieś 18 stopni. Postawiłam jej teraz lampkę, co prawda halogen, ale grzeje. Nie za blisko do klatki, naturalnie.
Jadę dziś do zoologicznego kupić jej witaminki jakieś. Miałam kupić w Polsce jak byłam, ale cena mnie z nóg zwaliła. Gościu w zwierzęcym powiedział że Dosia może mieć pasożyty... Oby nie, bo wizyta u Irlandzkiego lekarza to co najmniej 50 euro....
ps. fot nie mogę dołączyć bo moje wszelkie próby rejestracji nie powodzą się. Eh. Masz jakiś pomysł?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 15:55, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Weterynarz może ci nie pomóc za bardzo, chyba że to lekarz od ptaków.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jacky
Miłośnik kanarków
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:10, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ciemno niebieska obrączka obowiązywała w ubiegłym roku. Zatem Twój ptak pochodzi z 2008 roku. Jeżeli dokładnie spisałaś wszystkie napisy z brączki, to można powiedzieć tylko tyle, że hodowca u którego ptakszek się urodził nie należy do stowarzyszenia zrzeszonego w PFO ani w PFHPO. N napewno nie oznacza miesiąca listopada, bo w tym miesiącu praktycznie nie prowadzi się lęgów u kanarków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|