Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eja
Dołączył: 13 Gru 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:39, 13 Gru 2014 Temat postu: Co toczy mojego kanarka? |
|
|
Witam.
Jestem tu nowa, proszę o wyrozumialosc.
Od trzech lat posiadam kanarka, Tweety.
Przedwczoraj spuchla mu nozka, była nadkazona. Po dezynfekcji i pielegnacji, opuchlizna zeszla (kanarek ma żółte narosle, walczymy z nimi). Był bardzo osłabion, nie siadał na zerdce,bo bolała go ta nozka. Ale wczoraj odzyskał siły, ładnie jadł i pił.
Ale nie to mnie martwi.
Podalam mu witaminy, glownie A, na to schorzenie i od wczoraj robi kupki otoczone różowo czerwonym moczem. Poza tym ciągle sie kąpie, mocząc piorka na brzuchu, ciągle je układając. Ma ich tam mało, a skóra na brzuchu jest czerwona. Skrzydelkami probuje zakrywac brzuch.
Dodam, ze od wakacji przestał śpiewać.
Podałammu rumianek, w klatce mam reczniki papierowe, które czesto zmieniam,odkazilam klatkę.
Jak mogę mu jeszcze pomóc?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
haroldek10
Żółtodziób
Dołączył: 27 Lis 2013
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Leeds Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:00, 13 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Witam, po co masz te ręczniki papierowe w klatce?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eja
Dołączył: 13 Gru 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:02, 13 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Leczę zakazona nóżke, wiec piasek w tym momencie niewskazany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
cherrunia
Miłośnik kanarków
Dołączył: 13 Gru 2012
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mazowieckie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:04, 13 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Czy ptak ma zdjętą obrączkę, czy w ogóle nie ma obrączki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eja
Dołączył: 13 Gru 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:08, 13 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Jest zaobraczkowany, ale obraczka luźno sie przesuwa, nie ma jej ciasnej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
cherrunia
Miłośnik kanarków
Dołączył: 13 Gru 2012
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mazowieckie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:35, 13 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Czy zainfekowała się ta nóżka z obrączka? Jeśli tak, to ja bym zdjęła obrączkę i to nieważne czy jest luźna, czy też nie. Czy jemu nóżki porastają naskórkiem? Niektóre kanarki mają do tego skłonność i wówczas należy zdjąć obrączkę, a naskórek można usuwać przy użyciu ciepłej wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eja
Dołączył: 13 Gru 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:39, 13 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Tak, właśnieta nozka byla opuchnieta. Myślałam o zdjęciu obraczki, ale jak opuchlizna zeszła, myślałam, ze kryzys zażegnany. Martwia mnie teraz te kupki i dziwne zachowanie Tweetego.
Kanarek ma zrogowacialy naskorek na lapkach. Zaczął mu narastać od niedawna. Probuje to rozmiekczac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eja
Dołączył: 13 Gru 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 8:51, 14 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Dziś pierwsze kupki bez krwi, uff.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
cherrunia
Miłośnik kanarków
Dołączył: 13 Gru 2012
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mazowieckie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:50, 14 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Eja napisał: | Tak, właśnieta nozka byla opuchnieta. Myślałam o zdjęciu obraczki, ale jak opuchlizna zeszła, myślałam, ze kryzys zażegnany. Martwia mnie teraz te kupki i dziwne zachowanie Tweetego.
Kanarek ma zrogowacialy naskorek na lapkach. Zaczął mu narastać od niedawna. Probuje to rozmiekczac. |
Z łapka problem może się powtórzyć, a przy zdjęciu obrączki się go eliminuje. Zrogowaciały naskórek rozmoczony można usuwać, znam kanarka, który ma skłonność do tego niesamowitą, o tym decydują geny. Może łapka to nie jedyny problem, albo jeszcze nie jest zagojona i ptaszek jest osowiały. Za mało informacji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eja
Dołączył: 13 Gru 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:37, 14 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Osowialy nie jest, zachowuje się już normalnie. Tylko nadal nie śpiewa. Je chętnie, kapie się, fruwa po klatce i, co najwazniejsze, stoi pieknie na obu nóżkach.
A jakie informacje mam jeszcze podać?
Szukam cały czas weterynarza, ale nie jest to takie proste, jak sie okazuje, znaleźć w moim mieście kompetentnego lekarza ptaków. Wyslalam zapytania do lecznic i czekam.Możejest kktoś z Was, kto poda namiary na weta w okolicach Katowic, Tychow?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eja
Dołączył: 13 Gru 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:41, 15 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Znalazłam weterynarza, który zdejmie obrączkę! Mam nadzieje, ze mezowi uda sie pojechac ze mną jeszcze w tym tygodniu. Znalazlam przez.przypadek przejeżdżając obok...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|