Barwienie kanarków kolorowych

malpka

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Powiem Wam dzisiaj troszkę o barwieniu kanarków, jaki jest tego cel, jakie są efekty, skutki uboczne. Zainteresowanie barwnikami z mojej strony wynikło z chęci uzyskania bardziej intensywnego koloru u mojego kanarka. Szperając po internecie natknąłem się na masę barwników. Miałem wcześniej styczność z produktami firmy Quiko, więc bez wahania zakupiłem Quiko Intensiv Rot. Oczywiście zakup był udany bo po krótkim czasie zauważyłem zmianę koloru u mojego kanarka:

Przed podawaniem barwnika Quiko Intensiv Rot

Po podawaniu barwnika Quiko Intensiv Rot

Jak wiadomo hodowcy, którzy podają barwniki swoim kanarkom mają na celu uzyskanie jak najlepszego i najintensywniejszego koloru. Z mojego doświadczenia jeżeli ktoś zdecyduje się podawać barwnik to najlepiej się to spisuje w mieszance jajecznej. Daje nam to najlepsze efekty niż np. rozpuszczenie barwnika w wodzie. Należy pamiętać żeby podawać barwnik zgodnie z zaleceniami producenta, zwiększenie dawki może prowadzić do uszkodzenia wątroby, a co za tym idzie do śmierci naszego podopiecznego.

Według mnie barwienie ptaków sztucznymi barwnikami ma sens tylko u ptaków, które są przeznaczone na wystawę. Wtedy żeby uzyskać takie kolory jego dawkowanie jest konieczne. Dla dobra naszych ptaków, które hodujemy polecam podawanie barwników w postaci naturalnej. Ptaki czerwone można bardzo dobrze wybarwić podając czerwoną paprykę, marchew etc. Wtedy jesteśmy pewni, że naszemu kanarkowi nic nie będzie, a kolor będzie się utrzymywał cały czas dzięki dobrej "zieleninie" w menu naszych ptaków.

Barwnik podaję się zawsze w okresie pierzenia bo jego dawkowanie poza tym okresem da marne efekty. Oczywiście należy pamiętać o tym, że jeżeli chcemy cały czas utrzymać intensywny kolor u naszego ptaka to musimy podawać taki barwnik cały czas. Pominięcie jednego pierzenia spowoduje, że ptak powróci do swojego "naturalnego" koloru:

Podsumowując:

-Nie widzę większego sensu w podawaniu barwnika ptakom, które nie są wystawiane.
-Polecam i zachęcam do barwienia ptaków w naturalny sposób.
-Nieprawidłowe podawanie sztucznego barwnika może zaszkodzić ptakowi, a nawet doprowadzić do jego śmierci.
-Podanie sztucznego barwnika nie jest jednorazowe, chcąc utrzymać intensywny kolor musimy podawać go cały czas.
-Sztuczny barwnik jest drogi, wybarwienie nim większej ilości ptaków wiąże się z pewnymi kosztami.
-Podobne lub nawet takie same efekty możemy uzyskać po dobraniu odpowiedniej diety dla naszego kanarka.
-Barwienie w naturalny sposób odbije się korzystnie na zdrowiu i kondycji ptaka.

Chiara

Opisałeś właściwie wszystko, co powinno się wiedzieć o syntetycznym barwieniu kanarków. Od siebie dodam, że nie jest wskazane barwienie kanarków syntetycznymi barwnikami dłużej niż jeden sezon- czyli rok, w którym wystawiamy ptaki. Inaczej można ptakom zajechać wątroby. Dodam, że są to opinie hodowców z mojego związku, gdyż sama jeszcze nie zdecydowałam się na sztuczne barwienie (nie posiadam kanarków na poziomie wystawowym, tzn takim, jaki by mnie zadowolił, a te które mam, wolę barwić naturalnie i też są piękne Smile

). Nie mniej nie wykluczam w przyszłości barwienia syntetycznego, dlatego swojego czasu sporządziłam spis barwników syntetycznych, który zamieściłam tutaj:
http://www.kanarek.fora.pl/wybarwianie,193/

Jeżeli malpka lub ktoś inny ma doświadczenie aby porównać poszczególne barwniki, chętnie się dowiem czegoś na ich temat (choć już kilka osób z tego co wiem polecało mi barwniki firmy Quiko-Intensiv Rot lub Intensiv Gelb-intensywnie czerwony lub intensywnie żółty).
Nawiązując do barwników wzmacniających barwę lipochromów, ciekawa jestem, jaki barwnik (o ile jest taki) stosujemy dla amadyn wspaniałych, które mają jeszcze jedną barwę lipochromową: liliowo-fioletową (różnie nazywaną, w każdym razie ta pierś u amadyn wsp. to właśnie barwa lipochromowa).

Serinus · Gość

LeeOne

Z barwieniem kanarków w naturalny sposób nie jest wcale takie proste, trudniłem się tym od listopada i przyniosło to marne efekty u ptaków z czerwonym faktorem (RF).
Sprawa ma się inaczej u kanarków żółtych, wystarczy podawać codziennie szpinak, mniszka i inne zieleniny, aby w niedługim czasie uzyskać piękny intensywny żółty kolor.
Wracając do ptaków z RF podawanie codziennie marchwi, co jakiś czas czerwonej słodkiej papryki i papryki w proszku, nawet podawałem czysty b-karoten wyniki były bardzo słabe.
W maju zakupiłem pokarm jajeczny Quiko Special R (z kantaksantyną) efekt był widoczny już po tyg. Podawałem go jedynie jako dodatek do mieszanki białkowej, obecnie podaję go 2x w tyg. i ptaki mają ładny czerwony kolor.

Reasumując jeżeli ktoś nam mówi, że barwi kanarki naturalnie (tak jak mi hodowcy wmawiali, że barwią ptaki marchwią i papryką) jest to stek bzdur, nie da się uzyskać intensywnego czerwonego kolory podając jedynie b-karoten w produktach naturalnych. Oczywiście kanarki na naturalnej diecie mogą zabarwić się na pomarańczowy, różowy lub inny podobny kolor, ale nie utrzymamy intensywności u ptaka, któremu był podawany barwnik.

malpka

Zdziwiłbyś się. Miałem jeszcze jednego kanarka i z pomarańczowego zrobił się intensywnie czerwony, a podawałem samą zieleninę. Często wielu hodowców kanarków ogranicza się do ogórków, marchwi i jabłka. Dietę ptakom można urozmaicać na mnóstwo sposobów. Poniżej podaję listę warzyw i owoców zawierających sam karoten:

-marchew
-dynia
-zielona sałata
-szpinak
-szczaw
-morele
-czereśnie
-zielone śliwki
-banany
-melony
-pomidory
-papryka
-jarmuż
-nać pietruszki
-koper zielony
-szczypior

Po tak zbilansowanej diecie ptak uzyska piękne kolory. Tak jak wspomniałem są ty tylko warzywa i owoce zawierające karoten, ale dietę naszych ptaków można urozmaicić o wiele, wiele bardziej. Poniżej podaję link do Papuziego Centrum Informacyjnego, ale umieszczona tam "zielenina" również nadaje się dla kanarków.

[link widoczny dla zalogowanych]

Chiara

Hej, malpka i LeeOne, nie wprowadzajcie w błąd nowych użytkowników pisząc o intensywności upierzenia! Tutaj napisałam czym jest intensywność upierzenia u kanarków (a więc-w skrócie-rozmieszczeniem ziaren lipochromu na powierzchni pióra, im węższe i krótsze pióro tym gęściej rozmieszczone ziarna (u k.intensywnych)-ich ilość jest zawsze taka sama-u intensywnych i nieintensywnych). Dokładniej i więcej jest tutaj:
http://www.kanarek.fora.pl/grupa-c-kanarki-mozaikowe,189/
(niech nie zmyli Was link, nie wiem dlaczego ma taki adres, ale wyświetla sie podział na intensywne, nieintensywne i mozaikowe).

Jest to o tyle ważne, że na krzyżowaniu par: intensywny+nieintensywny opiera się hodowla kanarków kolorowych.

Może-zamiast "intensywność"-mówmy o nasyceniu barwy?

malpka

Tak, to mogło w pewnym stopniu wprowadzić nowych w błąd. Ja nie mówię o intensywności upierzenia tylko o intensywności barwy. Jeżeli ktoś czyta ze zrozumieniem to powinien sobie z tym poradzić, ale jak mają wynikać w przyszłości z tego problemy to będę mówił "nasycenie barwy".

Chiara

Ja to zrozumiałam, ale wiem, jakie z takich słownych pomyłek wynikają sytuacje-jeśli ktoś nie rozumie że kanarki dzielą się na intensywne i nieintensywne, może jeszcze pomyśleć, że poprzez barwienie z ptaka nieintensywnego uzyska intensywnego... Mad

Damianf

Miałem kiedyś kanarka mozaika żółta, niedługo potem po wypierzeniu zmienił barwę na intensywnie pomarańczową Smile

podawałem mu tylko to co lubił jeść, marchew którą podawałem codziennie, pomidor a nawet truskawkę oraz zieleninę. Jego upierzenie blakło z czasem gdy wystawiałem go na kąpiele słoneczne... więc myślę że naturalne barwienie nie jest długotrwałe xd myślałem że po kolejnym pierzeniu powinien powrócić do poprzedniej postaci a wystarczyła kąpiel słoneczna >.< na kanarkach kolorowych znam się jednak nieco mniej i nie wiem jak jest z tym barwieniem ale info o barwieniu i barwnikach od malpki przyda się na przyszłość Wink

, skupiam się teraz jedynie na Flandryjskich.

Chiara

radek1980

Malpka, nie ma mozliwosci osiagniecia czerwonego koloru podając kanarką zieleninę.
Z doświadczenia wiem, co innego żółty z tym nie ma zadnego problemu

LeeOne

Żadne warzywa nie pomogą w uzyskaniu bardzo czerwonego koloru.
Jak już wcześniej wspomniałem podawałem b-karoten w czystej postaci w sporych dawkach, efekt był taki, że ptaki były bardziej pomarańczowe lub lekko różowe, a nie czerwone.

Co innego kantaksantyna. "Kantaksantyna (E161g) – organiczny związek chemiczny z grupy ksantofili (podgrupa karotenoidów). Naturalny, różowy barwnik spożywczy. Jest obecny w małych ilościach w wielu gatunkach roślin i grzybów oraz w piórach niektórych ptaków. Można go produkować syntetycznie z β-karotenu, ale na skalę przemysłową jest otrzymywany z piór flamingów"