Forum Największe i najlepsze forum o kanarkach w Polsce! - www.kanarek.fora.pl Strona Główna

Osowiały kanarek i dziwne zachowanie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe i najlepsze forum o kanarkach w Polsce! - www.kanarek.fora.pl Strona Główna -> Choroby / Stacja diagnostyczna
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MML




Dołączył: 07 Wrz 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:53, 07 Wrz 2014    Temat postu: Osowiały kanarek i dziwne zachowanie

Witam,

od ponad tygodnia mój kanarek - 3-letnia samiczka jest bardzo osowiała, siedzi na żerdce (nie puszy się), ma mniejszy apetyt. Nie śpiewa i nie skacze w klatce. Ptak wygląda na osłabionego. Zauważyłam u niej żadsze odchody (ciemnozielone, w żółtym płynie). Nie miała zmienianej karmy ani podawanych żadnych nowości. Ptaszek nie ma kontaktu z innymi kanarkami, więc wykluczam, że zaraził się czymś. Myśleliśmy z mężem, że zaczyna się pierzyć, ale wypadły jej raptem 3-4 pióra, w dużym odstępie czasowym i nic ponad to.
W sobotę byliśmy u weterynarza, lekarka przepisała antybiotyk, ale widać było, że słabo zna się na kanarkach. :/ Po podaniu leku w wodzie (od 2 dni), nie ma poprawy, a ptak nadal jest bardzo słaby, choć kupy zrobiły się gęstsze. Nie wiem, czy to lek go osłabia, czy choroba postępuje.

Dodatkowo paszek dziwnie się zachowuje - nie był oswajany, ale zachowywał się względem domowników spokojnie. Teraz, gdy kogoś widzi, dziobie pręty klatki i pudełeczko na karmę, stroszy pióra i popiskuje, jakby chciał zaatakować. :/

Dopiero jutro przyjmuje u nas weterynarz, który zna się na ptakach egzotycznych, ale może do tego czasu ktoś z Państwa będzie potrafił nam pomóc? Boję się, że ptaszek padnie. Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joanna
Gość






PostWysłany: Nie 20:06, 07 Wrz 2014    Temat postu:

Niestety nie da się pomóc na odległość. To co opisujesz to są ogóle objawy. Prawdopodobnie coś jest z wątrobą, ale nie wiadomo czy to jest pierwotna przyczyna czy też skutek choroby (są choroby uszkadzajace wątrobę). Można podać Silivet jako lek wspomagający regenerację watroby, ale żeby skutecznie leczyć trzeba poznać przyczynę.

Jeśli nie pamiętasz jaki lek zostal podany, to zanim pójdziesz do lekarza dowiedz się. Nazwa leku (i brak poprawy po podaniu) jest dodatkową informacją, która może lekarzowi pomóc zdiagnozowac problem.

Pozdrawiam,
Joanna

Pozdrawiam,
Joanna
Powrót do góry
Chiara
Administrator



Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:02, 08 Wrz 2014    Temat postu:

Pomimo wszystko Joanno radziłabym MML kontynuować podawanie antybiotyku (po 2-óch dawkach może nie być poprawy, ale jeszcze dwie i już może coś to zmienić-jeżeli tak będzie, tak czy inaczej proszę zastosować lek do końca). Bardzo ważne w przypadku podawania antybiotyku jest podawanie czegoś osłonowego, np Lakcid czy Trilac (oczywiście nie cała kapsułka,ale troszkę odsypanego proszku, wedle ulotki wewn. opakowania). Tym bardziej, że przyczyna choroby może leżeć w wątrobie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Pon 8:04, 08 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MML




Dołączył: 07 Wrz 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 9:21, 08 Wrz 2014    Temat postu:

Czy w przypadku chorej wątroby uda mi się uratować ptaszka? Sad Dziś wyglądał jeszcze gorzej, zwisają mu smutno skrzydełka, jest bardzo osłabiony. Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Serinus
Gość






PostWysłany: Pon 14:41, 08 Wrz 2014    Temat postu:

MML nie będę Cię oszukiwał i powiem byś nastawiła się również na to że możesz ptaka stracić. Jeśli nie ma poprawy trudno zgadywać co jest ptakowi. Może napisz jak żywisz ptaka, może to zaparcie jaja bo napisałeś że to samica, może choroba. Pokaż zdjęcia ptaka jak siedzi na żerdce i od spodu od mostka do kloaki (musisz do zdjęcia rozdmuchać pióra i dmuchając cyknąć fotkę), instrukcję dodawania zdjęć masz w FAQ na forum. Czy ptak je, pije, jakie wydala obecnie odchody? Wink

Ostatnio zmieniony przez Serinus dnia Pon 14:42, 08 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Chiara
Administrator



Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:44, 08 Wrz 2014    Temat postu:

BreederGoulda, n.t. odchodów jest tutaj:

Cytat:
(...)Zauważyłam u niej żadsze odchody (ciemnozielone, w żółtym płynie). Nie miała zmienianej karmy ani podawanych żadnych nowości.(...)


Ja cały czas podkreślam, jak ważne jest przy schorzeniach wątroby (oczywiście nie tylko, ale w tym wypadku szczególnie, gdyż sam antybiotyk bardzo ją obciąża i ptak może nie wytrzymać kuracji jeżeli ma tę wątrobę jakoś bardzo uszkodzoną) podawanie osłony-np. Lakcid czy Trilac, oś, co zawiera kwas mlekowy- tak samo jak u ludzi. W poprzednim poście pisałam, jak się ptakom podaje leki osłonowe.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chiara dnia Pon 16:45, 08 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joanna
Gość






PostWysłany: Pon 17:17, 08 Wrz 2014    Temat postu:

Chiara - antybiotyk tak, jak się już zacznie, to trzeba dawać te kilka dni (ile dokładnie zalezy od antybiotyku). Niezaleznie od tego czy był potrzebny czy nie, a tu być może był potrzebny, a może nie. Bez badan i diagnozy tego nie wiadomo.

Na zaparcie jaja te objawy nie wskazuja.

Jeśi chodzi o wątrobę to probiotyki (Lakcid, Trillac) nie mają znaczenia. Je się podaje po co innego. Z tym, że lepiej podawać takie dla ptaków, bo one mają inny skład. Tam są tyko lub głównie Lactobacillusy, a te bakterie u ptaków są marginalne.

Przy jakichkolwiek problemach z wątrobą, a także osłonowo, radzę dawac coś co zawiera sylimaryne. [link widoczny dla zalogowanych]

MML - nie da się nic powiedzieć na temat rokowania, bo nie wiadomo co to jest. Generalnie u ptaków, przy takim stopniu objawow, rokowania są mało pomyślne. Zwłaszcza jeszcze jak nie ma doagnozy i nie ma leczenia. Przykro mi.

Pozdrawiam,
Joanna
Powrót do góry
MML




Dołączył: 07 Wrz 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 6:54, 09 Wrz 2014    Temat postu:

Wczoraj byliśmy z ptaszkiem u weterynarza, który specjalizuje się w chorobach ptaków. Pi ma mocno powiększoną wątrobę, ale w odchodach lekarz nie stwierdził oocyst kokcydiów.
Dostaliśmy dla kanarka lek wzmacniający wątrobę i antybiotyk - Bay Cox.
Mam wrażenie, że jest lekka poprawa, bo ptaszek jest bardziej aktywny - weterynarz twierdzi, że jeśli to ostry atak choroby, to szanse są większe, ale jeśli coś przeoczyliśmy i wątroba uszkadzana była dłużej - może być różnie.
Bardzo dziękuję za rady i proszę trzymać kciuki za Pi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe i najlepsze forum o kanarkach w Polsce! - www.kanarek.fora.pl Strona Główna -> Choroby / Stacja diagnostyczna Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin