Forum Największe i najlepsze forum o kanarkach w Polsce! - www.kanarek.fora.pl Strona Główna

Jak długo trwają lęgii??

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe i najlepsze forum o kanarkach w Polsce! - www.kanarek.fora.pl Strona Główna -> Rozmnażanie / Lęgi ogółem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 7:47, 19 Mar 2012    Temat postu: Jak długo trwają lęgii??

Witam.
chciałem sie dowiedzieć jak dlugo trwają lęgi i kiedy dokładnie można je rozpocząć??
jedni piszą luty, inni że marzec??Jak długo można to ciągnąć??wiem ze po trzech lęgach max. samica musi odpocząć
a co potem??
Moja samica od ponad tygodnia dostaje pokarm jajeczny i nie widać żadnego
popędu. Samiec z kolei jak by mógł to wyszedł by z klatki przez pręty żeby sie do niej dostać.
Kiedy moge je połączyć??
Dodam tylko że jestem totalny świeżak jeśli chodzi o kanarki.
Czy rasy kanarków mają jakieś większe znaczenie??
Z góry dziękuje za odpowiedzi.
Powrót do góry
Chiara
Administrator



Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:29, 19 Mar 2012    Temat postu:

Witam Very Happy. Może po kolei odpowiem na Twoje pytania.
Samicę i samca też powinno się przygotować do lęgów, dając im odpowiedni pokarm, z dodatkiem wapnia- np. sepia lub pokruszone b. drobno skorupki kurzych jaj. Z tego co piszesz rozumiem że ptaki są osobno- i to dobrze. Niech się widzą, słyszą, ale nie łącz ich jeszcze. Samiczka od tygodnia dostaje pokarm jajeczny, więc za tydzień powinna gotowa (rozbudzanie samicy trwa ok.2 tygodni, samca dłużej, ale jeżeli piszesz że jest gotowy, może tutaj zadziałała natura Wink.) Do tego przedłużaj im tzw "dzień świetlny"- jakaś lampka w pobliżu klatki (przyda się też kiedy samica będzie już siedziała na gnieździe). Mógłbyś dodać do pokarmu kanarków jakąś zieleninę- kiełki zbóż, jablko, rdest ptasi.
Gotowość samicy do lęgu poznasz kiedy na dźwięk śpiewu samca będzie tak przysiadać na żerdce- nie zdziw się też, kiedy zacznie wydawać odgłosy podobne do śpiewu:)... Gotowy samczyk lata po całej klatce, intensywnie i głośno śpiewa.
Co do rozpoczynania lęgów. Niektórzy szykują ptaki do lęgów już od końca stycznia, moim zdaniem bez intensywnego pobudzania dobry termin to właśnie marzec- kwiecień. Po pierwszym lęgu możesz, a nawet powinieneś, pozwolić parze mieć młode jeszcze dwa razy w tym roku- i nie więcej, bo za bardzo samiczka się wyeksploatuje.

Rasy kanarków to temat długi i szeroki. Na forum, jest oddzielny dział zat. "Rasy"- znajdziesz tam opisy i zdjęcia poszczególnych ras. Jeżeli masz kanarki rasowe, to tak- ma to znaczenie. Jest pewna część ras które potrzebują szczególnych warunków do rozmnażania- szczególnie chodzi mi o kształtne. Jeżeli masz np. kanarki kolorowe, należy tylko umiejętnie dobierać pary, żeby wyszły ciekawe kolorystycznie młode.

Jeżeli masz jeszcze jakieś pytania, pisz.Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 13:37, 19 Mar 2012    Temat postu:

Witam.
Ptaszki są osobno ale jak wcześniej napisałem samiec już dostaje fiołaSmile
skorupki kurzych jaj daje im do mieszanki jajecznej.Mieszanke podaje co drugi dzien.Co do rasy kanarków to mam saniczke Border żółty a co do samca to ciężko mi powiedzieć.
Co do młodych to po jakim czasie moge znowu je dopuścic zeby złożyły jaja??
Powrót do góry
Chiara
Administrator



Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:54, 19 Mar 2012    Temat postu:

Cytat:
Border żółty a co do samca to ciężko mi powiedzieć.

Jeżeli chcesz się pokusić o ptaki rasowe, to albo dokup z przyszłym roku samca bordera- z tego co pamiętam, ktoś na forum jakiś czas temu miał do sprzedania kanarki tej rasy. W razie problemów zawsze pomogę ze znalezieniem hodowcy Smile.

Druga opcja to tzw. chów wsobny- są plusy i minusy tej metody. Ptaki hodowane są w pokrewieństwie, a więc uwysatnią sie zarówno te "dobre", pożądane cechy, jak i te, które mogą być niepożądane.
Od strony praktycznej wygląda to tak: Twoja para, nazwijmy ich pokoleniem F1, da w tym roku pisklęta, które jako następne pokolenie dalej będę nazywała F2. (F to skrót od angielskiego słowa "family"-rodzina). Spośród F2 zostawiasz samczyka najbardziej obiecującego, tzn. najbardziej podobnego do ptaków rasy border. Łatwiejszą o wiele sytuację miałbyś, jeżeli to samiec byłby rasowy- wtedy mógłbyś go skojarzyć z kilkoma córkami. Matkę rodu- czyli samiczkę czystej krwi border, którą już posiadasz, kryjesz tym samczykiem- jej synem.
Jest to właśnie chów wsobny- w pokrewieństwie, z angielska zwany inbeed'em. Należy unikać łączenia rodzeństwa, inbreed pionowy- czyli właśnie ojciec-córka, czy matka-syn, są o wiele mniej ryzykowne. Nie twierdzę, że jest to łatwa hodowla i część hodowców jest jej przeciwna, jeżeli nie ma wyraźnych powodów do stosowania łączenia ptaków w pokrewieństwie. Decyzję musisz podjąć sam, poczytaj może w net-cie trochę o wadach i zaletach chowu wsobnego i zadecyduj, czy warto.
Wracając do mojego "wykładu" Laughing . Po pokryciu samiczki z pokolenia F1- tej "matki rodu" młodym samcem, uzyskasz potomstwo zwane dalej F3, u którego już cechy bordera powinny być wyraźnie zaznaczone. Nie będą to jeszcze ptaki w peni rasowe, teraz przydałaby się "nowa krew", a więc krzyżowanie pokolenia F3 z ptakami rasy border lub z pokoleniem F3 po Twojej samicy i jakimś innym samcu (np. z sezonu lęgowego w przyszłym roku). Wybierając samca, pamiętaj o kolorach w jakich występuje border- i takiego samca dawaj do samicy. (Opis rasy znajdziesz u nas w dziale "Rasy"). Dalej już wszystko zależy od genów, odrobiny szczęścia, i umiejętnego dobierania par hodowlanych.
Jak sam widzisz, taka droga do uzyskania borderów jest trudna, czasochłonna i nie gwarantuje wcale powodzenia w 100%.
Moim zdaniem lepiej byłoby dokupić rasowego samczyka, w przyszłym roku z nim skojarzyć samicę, a maluszki z tego roku będą "w połowie borderami", najważniejsze, żeby były zdrowe.

Cytat:
Co do młodych to po jakim czasie moge znowu je dopuścic zeby złożyły jaja??

Nie bardzo zrozumiałam czy chodzi Ci o młode, które się dopiero wyklują, czy o rodziców.
W pierwszym przypadku młode tegoroczne będą gotowe do rozmnażania w przyszłym roku (w sezonie lęgowym).
Jeżeli chodzi Ci o rodziców, to kiedy pierwsze młode będą miały ok. 6-ciu tygodni, matka zacznie na nowo budować gniazdo, i wkrótce złoży następne jaja. Przed złożeniem jaj należy zabrać młode z pierwszego lęgu do dużej klatki (tzw. wylotówki) żeby uczyły się latać i ćwiczyły skrzydełka. Należy je w tym okresie uważnie obserwować, aby później łatwo oddzielić samczyki od samiczek. Samce w wieku 3 m-cy przekłada sie do pojedynek, gdzie uczą się śpiewu, samiczki zostają razem w dużej klatce, w której mogą spędzić całą zimę (z innymi samicami, swoimi matkami i siostrami).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 9:59, 20 Mar 2012    Temat postu:

chodziło mi o tą pare rodziców które złożą jaja:)
ale juz mi odpowiedziałaśSmile.Jak bede miał pytania to sie zgłosze na 100%
Dzieki za pomoc
POZDRAWIAM.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe i najlepsze forum o kanarkach w Polsce! - www.kanarek.fora.pl Strona Główna -> Rozmnażanie / Lęgi ogółem Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin