Forum Największe i najlepsze forum o kanarkach w Polsce! - www.kanarek.fora.pl Strona Główna

Czy samiec bez pobudzienia może być gotowy do lęgów??
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe i najlepsze forum o kanarkach w Polsce! - www.kanarek.fora.pl Strona Główna -> Rozmnażanie / Lęgi ogółem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kasiak0322
Żółtodziób



Dołączył: 26 Maj 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:47, 02 Lut 2014    Temat postu: Czy samiec bez pobudzienia może być gotowy do lęgów??

Witam mój samiec od jakiegoś czasu głośniej śpiewa i skacze z nóżki na nóżkę .Od wczoraj mam samiczki 2 nowe i zauważyłam że jedna bardziej reaguje na śpiew samca . Samczyk od 3 dni dostaje dopiero pokarm jajeczny a już dużo wcześniej od ok 3 może 4 tygodni jest znacznie bardziej pobudzony. Samiczki powiedział hodowca że już powinny dostawać jajko i powoli zaczynać lęgi. Widoczne zachowanie jest u jednej samiczki która na śpiew dudusia zaczyna ćwierkać i lata po klatce , ale czy to możliwe że bez pobudzenia mój kanarek i ta samiczka tak mi się wydaje że maja już oznaki gotowości??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chiara
Administrator



Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:32, 02 Lut 2014    Temat postu:

Jest to możliwe-ja też zanim zaczęłam w tym roku pobudzać ptaki, miałam już kilka samic gotowych do lęgów (wcześniejsze ogrzewanie w mieszkaniu czy ogólnie wysoka temperatura, długi dzień świetlny, bogata dieta). Po prostu już w grudniu dziewczyny mi szalały, chociaż lęgi zaplanowałam na styczeń (teraz mam jedną samicę na zapłodnionych-mam nadzieję-jajach, i drugą-na niezalężonych- musi zaczekać na samczyka).

W naszych warunkach ten naturalny harmonogram trochę "wariuje"- centralne ogrzewanie itp.

Na Twoim miejscu wpuściłabym tę samiczkę bardziej reagującą na samca (chodzi mi o śpiew) i zobaczyła, czy samczyk również jest gotowy do lęgów (śpiew to jeszcze nie wszystko- nie słysząc ptaka, nie wiem czy "pełny śpiew" czy podśpiewywanie. Jeżeli samiec nie wykaże zainteresowania samicą, zabierz ją, tak aby ptaki się mogły słyszeć, ale się nie widziały-i pobudzaj samca (rady jak to robić, są w dziale "Rozmnażanie>>Przygotowania lęgowe").
Z ciekawości czystej zapytam, jakie kanarki łączysz? (chodzi mi o kolor, ewentualnie rasę).

Co do drugiej samiczki- możesz mieć taką sytuację jak ja, że kiedy ta pierwsza zniesie jaja, zniesie i druga-niezalężone. Daj jej wysiedzieć na tych jajach, i wtedy- albo spróbuj wpuszczać samca na kilka godzin raniutko, albo zaczekaj, aż odbędzie lęgi z pierwszą samicą... Szczerze mówiąc, sama mam ten dylemat, choć samców mam kilka, to do tych dwóch samic przeznaczyłam jednego-ze względu na mutację kolorystyczną. Myślę, że lepsze jest to wyjście w wpuszczaniem samczyka w godzinach wczesno-porannych, żeby samiczka się nie eksploatowała następnym zniesieniem niezalężonych jaj (tzn teraz akurat piszę o sytuacji, jaka jest np u mnie-z samicą już pobudzoną). Jednak podejrzewam, że i Twoja druga samica niedługo zacznie mieć ochotę na lęgi- jeśli przebywały w takich samych warunkach, miały taką samą dietę...
Obserwuj dziewczyny, nic tak nie pozwala nauczyć się o ptakachj jak obserwacja ich zachowań

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasiak0322
Żółtodziób



Dołączył: 26 Maj 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:58, 02 Lut 2014    Temat postu:

Właśnie połączyłam ptaszki jak narazie ta druga samiczka jest osobno i chyba będę wpuszczała samczyka do niej na kilka godzin jak już będzie pobudzona oczywiście. Ptaszki są razem ok 5 min więc narazie trwa obserwacja i samczyk głośno zaczyna śpiewać co będzie zobaczymy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kasiak0322 dnia Nie 13:00, 02 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LeeOne
Miłośnik kanarków



Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koszalin/Gniazdowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:10, 02 Lut 2014    Temat postu:

Samo reagowanie na śpiew samca nie jest oznaką gotowości samicy do lęgu, najpewniej jest gdy samica rwie sobie piórka, a już na pewno nosi "śmieci" po klatce i szuka miejsca na gniazdo, wówczas jest gotowa. Taka samica zazwyczaj po wpuszczeniu do jej klatki samca natychmiast przysiada na żerdzi i daje się pokryć.

Samice niegotowe lub lekko pobudzone mogą się zniechęcić, gdy zbyt wcześnie wpuści się do niej samca, a ten będzie je gonił z pieśnią po klatce, aby koniecznie z nią kopulować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chiara
Administrator



Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:08, 02 Lut 2014    Temat postu:

Ja zawsze wpuszczam samice do samców, wtedy są mniej pewne siebie i nastawione mniej agresywnie... Różne opinie słyszałam, niektórzy wpuszczają tak, jak Ty-LeeOne, samce do samic, inni-samice do samców. Najlepiej chyba jest wpuścić parę do klatki, w której żadne wcześniej nie było- oczywiście zależy to od charakteru poszczególnych osobników.
Przepraszam za ten mały OffTopic, ale nie mogłam się powstrzymać.

Owszem, LeeOne ma rację, że sprawdzian z materiałami służącymi do budowy gniazda jest najlepszy, żeby stwierdzić, czy samica jest już gotowa do rozrodu- można podawać różne skrawki samiczce jeszcze przed połączeniem. Ale są i samiczki, które zaczynają ścielenie gniazda stosunkowo późno- widziałam nawet przed chwilą wpis bastarda91, że samica zrobiła to po zniesieniu pierwszego jaja... Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze...

Wd mnie takim znakiem na gotowość do krycia jest przysiadanie na drążku, (jakby w oczekiwaniu na krycie), zastyganie w tej pozycji- oczywiście wszystko to na odgłos śpiewu samca...
Jeżeli samiec nie będzie zainteresowany (ew samica), zawsze parę można rozłączyć i intensywnie pobudzać- miałam takie pary, które musiałam rozdzielać kilka razy, nim doszło do zapłodnienia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasiak0322
Żółtodziób



Dołączył: 26 Maj 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:17, 03 Lut 2014    Temat postu:

Wczoraj po wpuszczeniu samca do samiczki nie było żadnej agresji samiec obserwował samiczke z boku puzniej znacznie głośniej zaczynał śpiewać do niej gdy byłam w kuchni to mój tata się śmiał że już po wszystkim Very Happy Very Happy ale nie wiem do końca czy dała się pokryć ponieważ nie widziałam ale co najważniejsze agresji brak. Dzisiaj włożyłam gniazdo , szarpie i widze że chętnie je budują razem. Druga samiczka spokojnie czeka na swoją kolej oczywiście jajko będzie podawane w dalszym ciągu. Dodam że podkład i gniazdo wcześniej wypażyłam i mam jeszcze pytanie czy jajka sztuczne też wyparzyć??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chiara
Administrator



Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:08, 03 Lut 2014    Temat postu:

Szykuj się na młode Laughing Ten śpiew (urywany, głośny, w tym czasie samiec stara się pokryć samicę lub zbliżyć do niej) jest charakterystyczny dla zachowań lęgowych Very Happy . A już to, że razem budują gniazdo-super, wygląda na to, że nie będzie problemu-para przypadła sobie do gustu...
Krycie najczęściej odbywa się o świcie-wtedy ptaki są najbardziej pobudzone-możesz tego nawet nie zauważyć, choć z reguły samczyk wskakuje na samicę kiedy tylko mu się to uda...

Co do drugiej samiczki-jeżeli chcesz, żeby samiec odchowywał z pierwszą młode, daj im odbyć 2 a nawet 3 lęgi (zależy od ilości piskl ąt i kondycji ptaków)- pobudzona samica po pierwszym lęgu i tak będzie zaraz chciała budować następne gniazdo, jeszcze jak pierwszy lęg będzie w klatce- wtedy opiekę zazwyczaj przejmuje ojciec piskląt. Takiej samicy nie wyciszysz-klapki na oczach i lęgi. Po dwóch lęgach bywa już różnie- samiczka może, ale nie musi być zmęczona, wtedy-zależnie od jej kondycji-możesz ją dopuścić do tego ostatniego lęgu, chociaż u pierworódek nie polecałabym...

Co do drugiej samicy-już wcześniej pisałam, ja możesz zrobić-albo przestać teraz pobudzać i niech czeka te 3 m-ce (orientacyjny czas kiedy para, którą już zestawiłaś, zakończy drugi lęg), albo-ewentualnie-kiedy już pierwsza samica usiądzie na zapłodnionych jajach, a samczyk wczuje się w rolę, możesz go wpuścić kilka razy do tej drugiej samiczki (rób to najlepiej w nocy, gdyż nakręcony na krycie będzie rano). Niestety-ta druga samiczka będzie musiała sama wychować swoje dzieci- mam identyczny problem i też działam tu bardziej na zasadzie wyczucia...(jeżeli ktoś ma dobre rady, byłabym wdzięczna).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasiak0322
Żółtodziób



Dołączył: 26 Maj 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:44, 03 Lut 2014    Temat postu:

Właśnie samiec pokrył samiczkę i to bez wcześniejszego śpiewu . Ona siedziała na patyku i cichutko śpiewała a on ja pokrył nie uciekała mu siedziała spokojnie a teraz otwiera dziobek jakby chciała jeść ( tak jak to robią male pisklaki). Mam nadzieje że wszystko będzie ok bo nie ma nic lepszego niż patrzenie jak rodzice się opiekują sowimi małymi i jak one dorastają. Druga samiczka ma 2 lata. Hahahahahhahahahaha szybki numerek a teraz się muszą wykąpać . Jeszcze dałam im dzisiaj basenik ale jak już będą jajka to nie będę im wstawiać już basenika dopiero ok 4dni przed wykluciem piskląt chyba to na forum wyczytałam. Pozdrawiam i będę zdawać relacje

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chiara
Administrator



Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:52, 03 Lut 2014    Temat postu:

Sorki że dopiero piszę, ale piórka dookoła kloak podcięłaś? To ważne, żeby te krycia nie poszły na marne...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasiak0322
Żółtodziób



Dołączył: 26 Maj 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:47, 03 Lut 2014    Temat postu:

Tak piórka są podcięte u samczyka, samiczce nie podcinałam ponieważ nie ma aż tak gęstego upierzenia jak samczyk. Jeśli te lęgi nie powiodą się to dziewczynce też podetne ale miejmy nadzieję że będzie ok

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chiara
Administrator



Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:29, 03 Lut 2014    Temat postu:

Kanarki o piórach intensywnych (chodzi mi o strukturę, bo niestety-nie wszystkie intensywne barwą mają sztywne pióro, i odwrotnie-ale to temat na długą dyskusję, niektórzy mogą się ze mną nie zgadzać) z reguły nie potrzebują podcinania piórek. To, że (świadomie, jak zakładam) dobrałaś parkę pod względem intensywności piór, świadczy, że wiesz, co robisz-pozostaje teraz życzyć powodzenia i czekać- nie zapomnij pochwalić się maluszkami-mam jakąś "czutkę", że będą .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasiak0322
Żółtodziób



Dołączył: 26 Maj 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:02, 04 Lut 2014    Temat postu:

Chiara oby twoje przeczucia i moje się spełniły Very Happy ale nie będę zapszała na razie bo wszystko się może zdażyć pamiętam w tamtym roku jak się bałam pierwsze lęgi tragedia, wszystkich was męczyłam o porade ale jakoś poszło . Nie było dużo małych chyba w sumie 5 ale cieszyłam się jak dziecko z lizaka hahahahah Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy , A co do podcinania piórek to bardzo dokładnie w tamtym roku mi pare osób z forum wytłumaczylo jak to zrobić więc i w tym roku tez podcięłam troche

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasiak0322
Żółtodziób



Dołączył: 26 Maj 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:17, 05 Lut 2014    Temat postu:

Witajcie 2 lutego połączyłam ptaszki kopulowały ze sobą dałam im gniazdko i na początku próbowały go bydować(dałam gniazdo i wkład dodatkowo dałam szarpie )NIby próbowały coś stworzyć niestety szarpii nie ma w gniezdzie chyba im nie odpowiada (poprzednia samiczka zawsze budowała z szarpii nawet jak miała podkład) albo ona nieumi jeszcze budować przecież każdy ptak jest inny i może wystarcy jej sam podkład. Dzisiaj mamy 5 luty ptaszki nadal kopulują ze sobą już 3 dzień jajka żadnego nie ma ale samiczka jest aktywna nic nie zauważyłam żeby była osowiała . Na razie czekam co będzie samczyk często karmi samiczkę lecz nie w gnizdzie tylko na patyku dodam że moja panna nie siedziała ani razu jeszcze w gniezdzie .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AL
Gość






PostWysłany: Śro 16:06, 05 Lut 2014    Temat postu:

Ja nie pobudzam, zimą siedzą w domu w klatkach na ziarnie, 2 x w tygodniu dostają warzywa i owoce, karmy jajecznej nie daje wcale. Wiosną idą do woliery, wybierają gniazda, same je budują, ja ich nie wyręczam w tym
Powrót do góry
kasiak0322
Żółtodziób



Dołączył: 26 Maj 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:30, 05 Lut 2014    Temat postu:

Ja również nie wyręczam ich dałam tylko gniazdo i podkład no i szarpie jeśli będą chciały to z skorzystają z nich jeśli nie to poprostu bądą miały tak jak jest do tej pory czyli gniazdo i podkład.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe i najlepsze forum o kanarkach w Polsce! - www.kanarek.fora.pl Strona Główna -> Rozmnażanie / Lęgi ogółem Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin