Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kuba
Aktywista
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stronie Śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:17, 28 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
To już całkowity strzał. Nie da się tego przewidzieć. Mogą powstać mozaikowe szeki, biało-czerwone, mozaiki; z rysunkiem agatowym... Może zdarzyć się dosłownie wszystko! To tak jak z suką. Nawet, gdy dwukrotnie ma szczenięta z tym samym psem nigdy nie będą takie same. Raz mogą być białe, raz czarne. Dokładnie tak samo jak u ludzi. Ojciec blondyn, matka blondynka jedno dziecko blond, drugie rude, a trzecie czarne. Nie da się tego przewidzieć. To nie ta sama linia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:51, 29 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | To nie ta sama linia |
O jaką linię Ci chodzi?
Mam też pytanie a propos tego co napisałeś- ja przez pojęcie mozaika rozumiem ptaka w sumie wyglądającego jak szek, tylko że np. kolorów biała podstawa i czerwone znaczenia. Wnioskuję tak na przykładzie tego że widziałam gdzieś relację z wystawy, i tak ubarwione ptaki, to wd opisu były właśnie mozaiki...
Wydaje mi się że łączenie kanarków i przewidywanie kolorów potomstwa jest o wiele trudniejsze niż rzecz ma się u psów- tam są barwy dominujące, kryjąc np. sukę reproduktorem ja zawsze się dowiaduję jakie cechyu on przenosi- budowę, barwę itp. W końcu u psów jest tych kolorów maści o wiele mniej... U kanarków sprawa jest o wiele trudniejsza, ale zgodzę się, że hodując psiaki przekonałam się że to trochę loteria, co dopiero musi być wśród kanarków- szczególnie tych. których kolor jako genotyp zapisany jest całym szeregiem liter- tego chyba nigdy nie pojmę ...
Nie wiem, może spróbuję z tą samicą- w każdym razie pojadę sobie ją obejrzeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuba
Aktywista
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stronie Śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:07, 29 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Samica mozaiki czerwonej, mimo iż będzie miała podobne zaznaczenia nie będzie podobna do szeka, a tym bardziej do Poldka. Oczywiście, jeżeli są to dobre ptaki, to może nie być problemu, lecz mogą się nie akceptować. To zupełnie jak z wróblem i sikorką - nie będą się między sobą krzyżować na wolności. Linia to takie moje określenie na rodowód ptaka. Na jej podstawie określam na ile pokoleń wstecz jest on czysty rasowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiara
Administrator
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:27, 29 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Dzięki, już rozumiem.
Jednym słowem decydując na taką, zupełnie inną geno- i fenotypowo samiczkę, decyduję się na swojego rodzaju eksperyment, a chyba mam za mało doświadczenia do takich rzeczy... Na szczęście ten hodowca ma podobno też inne samice, nie mam pojęcia, dlaczego mi zaproponował akurat tę mozaikę... (Jako właśnie partnerkę dla Poldka, po opisaniu go). Podejrzewam, że może pan chciał sprzedać mi tę akurat samiczkę, bo była droższa niż inne- resztę reklamował po 35zł. Chociaż nie chcę tak myśleć to jednak wnioski nasuwają się same...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|